Mistrz planowania- czyli jak ułatwić sobie życie

Planowanie.
Często mówi się, że matki są niezorganizowane. One same mówią o sobie, że nie mają na nic czasu. Niepodważalnym jest, że "zawód matka" nie należy do najlżejszych, ale czy faktycznie jest tak źle?

Dla mnie to kwestia organizacji. Kilkakrotnie spotkałam się z opinią, że kobieta posiadająca aktualnie trójkę dzieci, lepiej sobie radzi niż wtedy kiedy miała jedno - i to prawda.
Planowanie jest bardzo ważnym czynnikiem. Kiedyś myślałam, że to strata czasu. Uważałam, że tego nie potrzebuję bo mam wszystko poukładane w głowie. Z czasem mogę przyznać, że zdecydowanie pomaga to w życiu codziennym.

Nie istotne czy kupicie sobie wypasiony planer, kalendarz, zeszyt, czy będziecie robić notatki na kolorowych karteczkach lub aplikacji w telefonie. Tak naprawdę jesteście w stanie zaplanować wszystko. Od podstawowych codziennych czynności typu śniadanie dla dzieci do szkoły, sprzątanie, zakupy, posiłki - to bardzo przydaje się osobom na diecie, wiecie wtedy co kupić i jakie posiłki przygotować aby zmieścić się w bilansie kalorycznym. Dalej.. pracę - szczególnie jeśli musi ona zagrywać się z macierzyństwem. Wydatki, siłownię lub inne zajęcia, z których korzystacie, kino z przyjaciółką i kolację z mężem. Co najlepsze- możecie zaplanować zajęcia nie tylko dla siebie, ale także dla pozostałych członków rodziny 😈😄

Posiadanie planów w formie na piśmie bardzo ułatwia sprawę, pomijając już sam fakt, że mi osobiście sprawia to przyjemność. Uwielbiam kolorowe zakreślacze, długopisy i nalepki - zostało mi to chyba z dzieciństwa.

Do waszej decyzji należy to, na jaki okres do przodu zaplanujecie sobie czas. Czy będzie to dzień, tydzień czy miesiąc. Jeśli planujecie wakacje, zmianę mieszkania, święta czy urodziny bliskich - też będzie wam łatwiej wczesniej zaopatrzyć się w potrzebne rzeczy.
Możecie nawet stworzyć listę marzeń, umiejętności i miejsc, które chcecie zobaczyć przez całe życie.

Pozostaje tylko kwestia tego, w ilu procentach wykonacie te wszystkie starannie zaplanowane wcześniej zadania. Oczywistym jest, że nie zawsze wszystko wyjdzie tak, jak w naszych notatkach, ale na pewno zdecydowanie ułatwi nam samym organizację czasu i osiągnięcie postawionych sobie wcześniej celów - co da nam powód do dumy i jednocześnie prowadzi do podwyższenia samooceny. Nie będziecie już narzekać jak jest źle i jak ciężko pogodzić wszystkie obowiązki. No dobra.. Może czasem, ale to tak dla zasady 😉


A Wy? Planujecie? Macie jakieś dobre lub złe doświadczenia z wybieganiem w przyszłość?

Komentarze